Metoda sylabowa to nic innego, jak nauka czytania za pomocą jednostek, jakimi są sylaby. To świetny sposób dla wszystkich dzieci, nie tylko tych, u których występują problemy z nauką czytania. Metoda ta jest bardziej naturalna od uczenia się pojedynczych liter lub głosek. Dla przykładu, ucząc dziecko liter, nie jesteśmy w stanie wypowiedzieć samego „m”, wypowiadamy raczej „my” lub „em”. Takie zbitki mogą później utrudniać dziecku czytanie. Słowo „mama” może próbować odczytywać jako „my-a-my-a”.

Nauka czytania sylabami skutecznie omija tę trudność. Dziecko rozpoznawanie liter zaczyna od samogłosek: a, e, i, o, u, y, ą, ę. Kiedy już sprawnie je rozróżnia, poznaje połączenia spółgłosek z samogłoskami, np. „ma”, „bo”, „pa” itd. Z takich połączeń można już tworzyć wyrazy np. „ma-ma”, „ma-mo”, a z czasem nawet całe zdania! Przykładowo: „to ko-za na po-lu”.

Kiedy dziecko opanuje już sylaby otwarte, można przejść do kolejnego etapu. Polega on na dodawaniu do połączeń typu „pa” spółgłoski zamykającej, np. „pa-n”, „do-m”, „se-n”. Aż w końcu dochodzimy do dłuższych zestawień np. „do-mek”, „lal-ka”. A stąd już niedaleka droga do całych wyrazów i zdań (czytamsobie.pl).

Narysuj pająka zgodnie z opisem

źródło: opracowanie własne smart-sens.org, czytamsobie.pl i inni