Uważne towarzyszenie wyraża się bliskością, ciekawością i akceptacją, gdy rodzic jest gotowy na nieustannie zmieniające się potrzeby małego człowieka. Ta umiejętność rozwija się przez praktykę, czyli przez codzienne bycie razem. Dobrze jest przyjąć rolę uważnego obserwatora lub kompana, który z otwartością i życzliwością patrzy na to, co się dzieje i nie ocenia.

Spotkanie z dzieckiem przeżywającym silne emocje to okazja do lepszego zapoznania się. Uspokójmy się i obserwujmy, czy ta osoba potrzebuje wykrzyczenia, przytulenia, czy chwili samotności. Obserwacje naprowadzą nas na łagodniejsze sposoby regulowania emocji. Jeżeli dziecko będzie chciało krzyczeć, niech krzyczy bez wyzwisk. Niech opowie o swoich odczuciach. Jeżeli będzie chciało bić, czy kopać, niech robi to na poduszkach.

Warto pamiętać, że dziecko nie działa przeciwko nam, tylko raczej dla siebie. Nie powinniśmy wyliczać błędów, tylko budować nowe sposoby i możliwości. Najtrudniejsze jest przyjęcie, że wypracowanie ich wymaga dużej ilości czasu.

Przy nabywaniu nowych umiejętności pomaga zatrzymanie. Pozwala ono dostrzec więcej perspektyw oraz sprawdzić uczucia i reakcje ciała. Starajmy się w każdej sytuacji złapać oddech i zadać pytanie: O czym myślę? Co czuję? Co się dzieje z moim dzieckiem? Powiedzmy to na głos lub zapiszmy na kartce. Obserwujmy nasze zapiski i pogadajmy z kimś o naszych wnioskach. Zacznijmy od sytuacji przyjemnych, a po czasie przejdźmy do trudniejszych.

Zaufaj swojemu dziecku

Dziecko pomimo swojego młodego wieku posiada pewne strategie, bagaż doświadczeń i wiedzę o sobie, których używa, by sobie pomóc. Zadaniem dorosłego jest bycie obok, delikatne odciążanie dziecka w nabywaniu nowych kompetencji ale nie wyręczanie. Szanujmy dziecięce granice. Warto budować w sobie zaufanie do tego, że dziecko samo w swoim tempie nabierze kolejne umiejętności opiekowania się swoimi emocjami.

Dzięki temu dziecko może budować w sobie przekonanie o własnej sprawczości. Uczy się, że w jego życiu może być ciężko ale w trudnościach może korzystać ze wsparcia kogoś bliskiego i zaufanego.

Warto również przyznać, że ciężko sobie poradzić z silną reakcją naszego dziecka na emocje. Towarzysząc dziecku w trudzie i delikatnie komunikując, że dla nas to też nowe i wymagające zapewniamy, że opieka nad emocjami może być wyzwaniem. Jednocześnie sygnalizujemy gotowość do współpracy. Dajemy dziecku czas i przestrzeń, uczymy odpowiedzialności za siebie i swoje emocje. Uczymy wzajemnej troski i dbania o drugiego człowieka.

Wiedza o sobie

Kamieniem milowym we wspieraniu innych jest praktyka własna. Żeby skutecznie wspierać nasze dziecko, powinniśmy zadbać również o siebie. Tak samo potrzebujemy wiedzy o własnej samoregulacji i stresorach, czyli czynnikach sprawiających stracenie równowagi i kontaktu z samym sobą. Jest to pierwszy krok do akceptacji, że tak mam, że taka jest moja rzeczywistość na dziś. Świadome przyjęcie tego stanu może być momentem przełomowym. Możemy dowiedzieć się jak oddziałują na nas intensywne dźwięki, światło i zapachy, brak regularnego snu, czy ruchu i natłok myśli. Warto to sobie wypowiedzieć na głos, wypisać na kartce, pobyć przez moment z tą listą. Niech to będzie moment akceptacji i świętowania, że poznaliśmy lepiej własną osobę.

Pamiętajmy, że każdy człowiek ma naturalne, indywidualne sposoby na powrót do stanu równowagi (aktywność fizyczna, kontakt z naturą, czy praca z myślami i przekonaniami). Może to być kontakt z drugą osobą albo coś zupełnie innego. Zauważenie tych mechanizmów daje jasny komunikat: Wracam do siebie!, Wracam do równowagi! Ta wiedza stanie się źródłem inspiracji do uważnego towarzyszenia naszemu dziecku.

Magiczne modelowanie

Dziecko uczy się przez naśladowanie (modelowanie) naszego zachowania. Skrupulatnie eksploruje nasze sposoby na uwalnianie napięcia i sprawdza, czy opiekujemy się sobą w sposób przemyślany, czy raczej niosą nas emocje.

Chcąc wspierać dziecko warto sprawdzić, czy sami korzystamy z pomocy innych. Jeżeli nie korzystamy, zapewniamy, że nie warto o nią prosić. Dzieje się tak pomimo naszych najszczerszych deklaracji, że można na nas liczyć.

Jeżeli już odnajdziemy źródło własnego spokoju, warto nauczyć się kierować uwagę na dziecko. Bądźmy kompanami, którzy zadbają o bezpieczeństwo i granice w trudnych sytuacjach. Traktujmy je jak pole do nauki.

Ważną częścią towarzyszenia w gorących emocjach są wszystkie pozostałe sytuacje jakie przeżywamy z dzieckiem w ciągu dnia. Uważne obserwowanie naszego dziecka może dać nam wiedzę, jakimi sposobami najszybciej do niego dotrzeć. Mogą to być zabawy ruchowe, zabawy w teatrzyk, aktywności plastyczne, czy techniczne. Układajmy strategie nakierowane na możliwości naszego dziecka dzięki którym skontaktuje się ze swoimi emocjami.

Świadoma obecność rodzica w życiu dziecka

Uczestnicz w życiu dziecka w sposób świadomy i z otwartością na doświadczanie każdej sytuacji. Nie liczy się ilość ale jakość. Słuchaj uważnie i z szacunkiem, pozwól dziecku mówić, nie komentuj, nie wartościuj. Bądź obok i obserwuj jak się bawi, jak pracuje nad zadaniami domowymi, jak gra na komputerze. Warto pozwolić sobie na codzienne kilka minut bez bieganiny. Ze spojrzeniem w oczy, w przytuleniu, w prostych gestach wyrażających miłość. Opowiadanie dziecku o swoim dniu to pokazanie jak można się dzielić swoimi przeżyciami, jak można je przedstawiać drugiej osobie. Umiejętnie wyrażaj emocje, sprawdzaj z dzieckiem przez pytania, czy dobrze cię rozumie.

Dlaczego towarzyszenie dziecku jest ważne?

Uważne towarzyszenie dziecku jest pierwszym krokiem do budowania dialogu opartego na zaufaniu i bliskich więziach. Tworzymy relację szanując wolność wyrażania myśli, uczuć i potrzeb drugiej osoby. Obecność uważnego dorosłego jest fundamentem dzięki któremu dziecko może dorastać w poczuciu bezpieczeństwa i wykorzystywać pełnię swojego potencjału poznawczego, emocjonalnego, intelektualnego i społecznego.

Dzieci nie potrzebują idealnie dostrojonych, dopasowanych rodziców. Potrzebują autentycznych towarzyszy. Uczą się kontaktu z emocjami dzięki sumie doświadczeń, niekoniecznie tylko tych wspierających. Uważne towarzyszenie dziecku przez rodzica akceptującego, zapewniającego bezpieczeństwo, odpowiedzialnego i potrafiącego pokazać jak komunikuje się z emocjami to ogromny zasób pod budowę kompetencji dziecka.

autor: Justyna Tempska, Anna Stenclewicz

źródło: Charaktery, numer 2021/2022

#arkusze #autyzm #BożeNarodzenie #ciekawostki #czytanie #edukacja #ekologia #emocje #empatia #integracja #jesień #kolorowanie #kolory #kreatywność #lato #lekcja #logiczne #logopedia #matematyka #mindfulness #mózg #parenting #percepcja #przedszkole #przyroda #psychologia #rewalidacja #rozwój #scenariusz #scenariusze #sensoryka #szkoła #terapia #toksyczni #uwaga #uważność #wiosna #WWRD #zabawa #zabawy #zajęcia #zajęciaspecjalistyczne #zwierzęta #ćwiczenia #żłobek


Jedna odpowiedź do „Uważne rodzicielstwo – budowanie więzi”

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: