Może utrudniać życie – zwłaszcza gdy inni oczekują od Ciebie przebojowości i straszą, że nie poradzisz sobie
w życiu, jeśli się jej nie nauczysz. Kiedy i w jaki sposób warto popracować nad swoją nieśmiałością?
Czym właściwie jest nieśmiałość?
Nieśmiały. Tak określa się kogoś, kto jest ostrożny w kontaktach z ludźmi, nie ufa innym i nie wierzy we własne możliwości.
Kogo dotyczy nieśmiałość?
To nieprawda, że dotyczy jedynie dzieci i nastolatków. Z nieśmiałością borykają się także osoby dorosłe i to często także te, które odbieramy jako osoby sukcesu. Wiele znanych osób (aktorów, modelek, muzyków) przyznaje się do swojej nieśmiałości, unika nowych znajomości, rozmów na swój temat. Są rozpoznawalni w świecie dzięki swojemu talentowi, ale wcale to nie oznacza, że umieją „rozpychać się łokciami”.
To pewne utrudnienie w publicznym życiu, ale nie przekreśla odniesienia sukcesu i szczęśliwego życia!
PRZYPADEK JURKA
Rodzice Jurka zawsze uważali, że ich syn jest zbyt nieśmiały, za bardzo się wstydzi. Sami są bardzo towarzyscy, często wyjeżdżają, odwiedzają znajomych i przyjmują ich w domu. Związane jest to też z pracą taty, który jest dziennikarzem. Jurek zawsze stara się grzecznie przywitać ze wszystkimi, ale przyznaje, że nie przepada za rozmowami „o niczym” z osobami, które widział kilka razy w życiu. I w porównaniu ze starszym bratem Witkiem, któremu „buzia się nie zamyka”, faktycznie może sprawiać wrażenie nieśmiałego nastolatka.
Czy rodzice dobrze postępowali?
Rodzice przy prawie każdej okazji usprawiedliwiali syna wobec gości, że „on już taki jest nieśmiały”. Między innymi to sprawiło, że Jurek faktycznie zaczął siebie tak postrzegać, obniżyła się jego samoocena. Utrudniło to jego start w 7 klasie, nowej szkole, gdzie musiał zawierać nowe znajomości. To był trudny czas w życiu Jurka. Nowe wymagania, dużo osób, większość dość hałaśliwych, przebojowych i chłopak poczuł się wepchnięty w kąt. Coraz bardziej zamykał się w sobie. Próbował rozmawiać z rodzicami, ale każda rozmowa z nimi na temat tej sytuacji kończyła się stwierdzeniem: „To wszystko dlatego, że jesteś taki nieśmiały…”.
Błędne koło.
Niestety, często tak jest, że rodzice, którzy są dla dzieci autorytetem, źródło problemów dostrzegają tylko w psychice
dziecka, nie zauważają, że swoim zachowaniem, ciągłym podkreślaniem tej swoistej „wady” jeszcze bardziej ją utwierdzają.
Jak zmieniła się sytuacja?
Sytuacja zmieniła się po wyjeździe Jurka na obóz taneczny. Otoczony ludźmi podobnymi do niego, o dużej wrażliwości, nie czuł się już tak nieśmiały, bo nikt od niego nie oczekiwał przebojowości. Chętnie uczestniczył w warsztatach, gdy chciał, to się odzywał, a jak nie miał na to ochoty, to kontakty z rówieśnikami i prowadzącymi ograniczał do minimum. Po prostu uczył się tańca. I nikt tego nie miał za mu złe. Nawet wieczorami robił to, co najbardziej lubił – szedł na salę i ćwiczył nowe układy taneczne. Bardzo się zdziwił, gdy pod koniec obozu dowiedział się, że większość osób ocenia go jako bardzo miłą i życzliwą wobec innych osobę. Przestał się przejmować swoją nieśmiałością.
Kiedy warto nad sobą popracować?
Gdy czujesz, że nieśmiałość przeszkadza Ci, zbytnio Cię blokuje, uniemożliwia rozwijanie się. Gdy dość masz uwag najbliższych lub masz złą opinię o sobie samym, często złościsz się na siebie z powodu swojej nieśmiałości. Jeśli tak jest, zmień to. Jak? – zajrzyj na kolejną stronę. Nie warto jednak dokonywać zmian, jeśli to inni (np. ciocia albo wychowawca) uważają Cię za osobę nieśmiałą, a Ty doskonale wiesz, że nie jest to prawda. Oni znają Cię tylko z jednej strony – często jest tak, że w kontaktach rodzinnych czy ze znajomymi rodziców jesteśmy skrępowani, zamknięci w sobie, a w kontaktach z rówieśnikami nie mamy tego problemu. W takich wypadkach wystarczy tylko
popracować nad kilkoma zachowaniami, tak aby nauczyciele czy rodzice nie mieli powodu do krytycznych uwag.
Jesteś nieśmiały?
Tego nie rób!
Nie myśl o sobie „Jestem nieśmiały”. Myśl:
„Potrzebuję trochę więcej czasu, aby nawiązać znajomość”. A przecież to mogą być równie mocne i wartościowe kontakty. Osoby postrzegane w towarzystwie jako nieśmiałe, często mają opinię życzliwych, dyskretnych przyjaciół. Zazwyczaj są świetnymi słuchaczami, a to jest ogromna zaleta w przyjaźni.
Nie myśl, że nieśmiałość jest wadą. Nie daj się przekonać, że to Ci utrudnia życie. To Twoje życie
i Ty je kształtujesz. Nie musisz mieć tysiąca znajomych i przybijać piątki ze wszystkimi, których spotkasz. Wystarczy, jeśli nie będziesz się bać przebywania w grupie ludzi. A to, że nie masz ochoty głośno wypowiadać swoich poglądów, popisywać się? Masz prawo taki być.
Nie myśl, że wszyscy wokół Cię krytykują i patrzą tylko na Ciebie. To bzdura. Tak naprawdę każdy człowiek skupiony jest przede wszystkim na sobie, a innym poświęca mniej uwagi. Oczywiście, jeśli spektakularnie wywalisz się na korytarzu szkolnym, to spojrzenia i komentarze przyciągniesz, ale Twoje zwyczajne przejście raczej nie zwróci niczyjej uwagi.
Więc nie myśl ciągle: „Oni myślą, że jestem beznadziejny, niezdarny, kiepski”. Wcale tak nie myślą, bo
nie poświęcają Ci aż tak dużo uwagi. Nie wierzysz?
To, że ktoś spojrzał na Ciebie ze złą miną, nie musi oznaczać, że Cię krytykuje, lecz np. ma zły dzień, coś
mu nie wyszło, ma problemy.
W JAKI SPOSÓB UZYSKAĆ TOWARZYSKĄ PEWNOŚĆ SIEBIE?
Krok 1.
Uruchom wyobraźnię
Wyobraź sobie, że jesteś aktorem, który ma grać kogoś bardzo pewnego siebie. W różnych sytuacjach.
W szkole, w sklepie, w autobusie. Pamiętaj, to ma być pewna siebie osoba, a nie bezczelna czy niegrzeczna. Pomyśl, jak taki aktor powinien się zachowywać, jakie gesty wykonywać, jaką mieć minę i jak się zwracać do ludzi. Wyobraź sobie siebie w tej roli. Przypomnij sobie, jak zachowujesz się, gdy przychodzi do domu znajomy rodziców, który Cię szczególnie peszy, wobec którego zawsze jesteś nieśmiały. A jak by to wyglądało w wykonaniu takiego aktora? Nie musisz od razu wcielać wszystkiego w życie, bo będzie to wyglądało sztucznie, ale możesz zacząć wyobrażać sobie, że zachowujesz się jak ktoś, kto nie ma problemów z nieśmiałością.
Krok 2.
Porozmawiaj ze sobą szczerze
Najlepiej z kartką w ręce. W jakich sytuacjach, w czyim towarzystwie szczególnie przeszkadza Ci nie-
śmiałość? Bo na pewno nie zawsze i wszędzie.
Wśród obcych ludzi w supermarkecie czy raczej w towarzystwie znajomych rodziców zaproszonych do Waszego domu? Spróbuj ocenić, w jaki sposób zachowujesz się w takich chwilach i po- myśl, jak powinieneś się zachowywać, aby nie być odbieranym jako nieśmiała osoba. Co możesz zmienić? Wyznacz sobie kilka punktów. Np.: przy najbliższej wizycie w sklepie zamiast wziąć jakikolwiek dżem stojący na półce, zapytam sprzedawczynię, czy nie ma mojego ulubionego. Jeśli nie będzie, trudno, wezmę inny albo tylko grzecznie podziękuję… Małe kroki pomogą Ci bardziej sterować swoim zachowaniem, ale jednocześnie nie będziesz czuć się do niczego zmuszanym.
Krok 3.
Nie unikaj wyzwań
Szukaj okazji, w których możesz przezwyciężyć swoją nieśmiałość.
Oczywiście, nikt nie wymaga, abyś z dnia na dzień totalnie się zmienił, ale sam sobie wyznaczaj zadania. Jednego dnia obiecaj sobie, że zagadasz kogoś nieznajomego, choćby pytając o to, czy autobus już odjechał z przystanku czy
o najkrótszą drogę do apteki. A następnego dnia zgłoś się do przygotowania prezentacji na lekcję. To spore wyzwanie, ale jeśli będziesz dobrze zmotywowany, dasz sobie z nim radę. Za każdym razem, kiedy zdobędziesz się na odwagę i przełamiesz swoją nieśmiałość, chwal samego siebie.
PAMIĘTAJ!
Tylko Ty jesteś w stanie
dokonać zmiany.
źródło: victor.com.pl
#arkusze #autyzm #BożeNarodzenie #ciekawostki #czytanie #edukacja #ekologia #emocje #empatia #integracja #jesień #kolorowanie #kolory #kreatywność #lato #lekcja #logiczne #logopedia #matematyka #mindfulness #mózg #parenting #percepcja #przedszkole #przyroda #psychologia #rewalidacja #rozwój #scenariusz #scenariusze #sensoryka #szkoła #terapia #toksyczni #uwaga #uważność #wiosna #WWRD #zabawa #zabawy #zajęcia #zajęciaspecjalistyczne #zwierzęta #ćwiczenia #żłobek





