Amelka z tatą i bratem Frankiem jak co roku wybrali się na rynek żeby kupić choinkę. W tym roku to Amelka miała wybierać drzewko, bo w zeszłym decyzję podejmował Franek. Na rynku było bardzo dużo stoisk z choinkami. Były jodły i świerki. Drzewka cięte i w doniczkach. Małe i duże. Dosłownie las choinek. Tata namawiał Amelkę na zakup dużej jodły, a Franek na ogromnego świerka. Amelka chodziła od choinki do choinki i ciężko jej było się zdecydować. Nagle usłyszała cieniutki głosik:
– Weź mnie, proszę.
Amelka zdziwiona przystanęła przed mało urokliwą choinką z rzadkimi gałązkami.
– To ty do mnie mówisz? – spytała dziewczynka
– Tak. To ja – odparło drzewko – Zabierz mnie ze sobą do domu. Straszliwie tutaj marznę.
Dziewczynce żal się zrobiło drzewka i powiedziała:
– Wybieram to drzewko.
– Cooo? Wybrałaś chyba najbrzydsze drzewko z wszystkich! – zawołał oburzony Franek.
– Amelko jesteś pewna, że to ma być właśnie to drzewko? – zapytał tata.
– Tak tatusiu, chcę właśnie to! – zdecydowanym tonem oświadczyła Amelka i mrugnęła okiem do choinki.
Tatuś z Frankiem zapakowali choinkę do samochodu i wszyscy pojechali do domu.
Okazało się, że już jest bardzo późno i mama poprosiła ich żeby szybko zjedli kolację i poszli spać, a ubieraniem choinki zajęli się następnego dnia rano. Amelka przed snem poszła jeszcze do pokoju, w którym stało drzewko i powiedziała:
– Nie przejmuj się. Jutro tak cię przystroję, że będziesz najpiękniejszą choinką na świecie.
Choinka nie odezwała się. Amelka stwierdziła, że widać to wszystko jej się tylko wydawało
i poszła spać.
Rano do pokoju Amelki wpadł zdyszany Franek krzycząc:
– Chodź szybko do dużego pokoju i zobacz co się stało z choinką!
Amelka pobiegła i ujrzała drzewko przystrojone w najcudowniejsze na świecie ozdoby: złotą gwiazdę, piękne, lśniące łańcuchy i kolorowe bombki, a także mnóstwo przepysznych słodyczy: cukierków, ciasteczek i pierników.
Cała rodzina była wielce zdumiona. Amelka, gdy wszyscy wyszli już z pokoju, podeszła do choinki i powiedziała:
– Naprawdę jesteś najpiękniejsza na świecie.
A choinka odpowiedziała cichutko:
– Bardzo ci dziękuję Amelko, że te święta będę mogła spędzić w twoim domu..
To były najbardziej magiczne święta Amelki. Dziewczynka codziennie podlewała drzewko, bo to była choinka w doniczce. Po świętach Amelka zdjęła z choinki wszystkie ozdoby i słodycze. Gdy nadeszła wiosna Amelka z tatą zawiozła choinkę do lasu. Tata zabrał ze sobą łopatę
i ponownie zasadził drzewko. Choinka przyjęła się i jeszcze przez wiele długich lat była prawdziwą ozdobą lasu.
źródło: bajkorada.blogspot.com
#arkusze #ASD #autyzm #BożeNarodzenie #ciekawostki #czytanie #edukacja #ekologia #emocje #empatia #integracja #jesień #kolorowanie #kolory #kreatywność #kształty #lato #lekcja #logiczne #logopedia #manualne #matematyka #mindfulness #motoryka #percepcja #przedszkole #przyroda #psychologia #rewalidacja #rozwój #scenariusz #scenariusze #sensoryka #storytelling #szkoła #toksyczni #uwaga #uważność #zabawa #zabawy #zajęcia #zajęciaspecjalistyczne #ZespółAspergera #zwierzęta #ćwiczenia





