Tłusty czwartek to święto, w które bez zbędnych wyrzutów sumienia możemy napychać się słodyczami. Każdy wie, że dzień ten oznacza zakończenie karnawału i początek wielkiego postu. Czy wiecie, jak to się zaczęło i dlaczego celebrujemy to oryginalne święto do dziś? Poza chęcią obżerania się pączkami oczywiście?
Historia
Rzymianie obchodzili swój tłusty dzień by uczcić koniec zimy i rychłe nadejście wiosny. Zwyczaj ten jest jednak dużo starszy. Pierwsze wzmianki pochodzą od starożytnych badaczy, którzy opisali zwyczaje i obyczaje plemion pogańskich dzisiejszej Europy.
Wówczas, święto tłustego jadła obchodzono w dzień, gdy pojawiały się pierwsze oznaki nadchodzącej wiosny. Wytaczano beczki z winem, zabijano najtłuściejsze zwierzęta i pieczono placki. Nie były to oczywiście pączki, jakie dziś znamy. Ówczesne placki z ciasta chlebowego wypełniano tłustą słoniną, mięsem i ziołami.
Zwyczaj ten szybko się rozpowszechnił, wiadomo każde święto, które pozwala najeść się i napić, szybko zyskuje zwolenników.
Tłuszcz w potrawach to nie jedyne co uważano za symbol dobrobytu. W owych czasach panowało przekonanie, że kobiety o okrągłych kształtach są oznaką zamożności domu i były one dużo bardziej atrakcyjne fizycznie od tych szczupłych, kojarzonych z niedożywieniem.
Tłusty Czwartek w Polsce
W Polsce wspomina się o tłustym święcie już w tekstach z XIII wieku. Nie wszędzie jednak obchodzono ten dzień w taki sam sposób. W Małopolsce na ten przykład nazywano to święto combrowym czwartkiem. Legenda głosi, że żył w okolicy zły i bardzo bogaty człowiek. Był on skąpym krakowskim wójtem, który gnębił i grabił okoliczną ludność. Gdy zmarł, mieszkańcy wyprawili wielką fetę z winem i tłustym jedzeniem. Dodam tylko, że facet zmarł w czwartek.
Na Śląsku do niedawna jeszcze w tłusty czwartek po wioskach chodziły pochody przebierańców. Jeden z uczestników przebrany był za niedźwiedzia i to nim właśnie straszono mieszkańców i zmuszano do częstowania uczestników zabawy słodkimi przekąskami.
Podobne pochody odbywały się i w innych częściach Polski, gdzie dla przykładu zabijano grajka, co miało symbolizować początek okresu wyciszenia przed świętem Wielkiejnocy.
Żaden ze mnie bajarz, ale Michał zajmuje się obecnie innym projektem, gdy skończy, pewien jestem, że przygotuje dla Was legendę z prawdziwego zdarzenia.
Dziś jak większość dawnych, pogańskich zwyczajów i to święto upchnięte zostało do wora razem z resztą chrześcijańskiego kalendarza.
Cel ogólny: – przybliżenie dzieciom tradycji i zwyczajów związanych
z „ Tłustym Czwartkiem” (naszeszlaki.pl)
Tłusty Czwartek na wesoło – scenariusz zajęć dla przedszkolaków
Cele operacyjne – dziecko:
– wspólnie przeżywa przyjemność i radość;
– bierze aktywny udział w zabawie;
– uważnie słucha inscenizacji utworu M. Kownackiej
„ Pączki i faworki u babci Honorki”;
– przestrzega i stosuje zasady higieny; – odkłada serwetkę na wyznaczone miejsce
Metody: słowna, czynna, oglądowa, waloryzacyjna (eksponująca)
Formy: grupowa i indywidualna
Środki dydaktyczne: utwór Marii Kownackiej „ Pączki i faworki u babci
Honorki” kukiełki, balony, odtwarzacz, wiersz T. Śliwiaka ,, Pączek” , oraz scenariusze z Internetu, serwetki, dwie korony, szaty królewskie, insygnia królewskie, chrust, pączek- żywe eksponaty, suche gałązki .
- Powitanie.
Witam serdecznie Wszystkich zebranych. Dzisiaj jest szczególny dzień
wyjątkowy czwartek, bo TŁUSTY CZWARTEK. Zgodnie ze staropolską tradycją każdy musi zjeść pulchnego pączka lub faworka.
Czy wszystkie dzieci wiedzą jak wyglądają pączki ? (tak) a czy wiecie jak wyglądają faworki? (nauczycielkalka pokazuje)
Faworki zwane są również chrustem, ponieważ zrobione są z delikatnego ciasta i łamią się tak samo, jak suche gałązki.
W TŁUSTY CZWARTEK zapominamy o diecie i jemy,
jemy dużo i smacznie , a przede wszystkim tłusto.
- Piosenka na melodię Arki Noego
Taki mały, taki duży może pączki jeść,
Taki chudy, taki gruby, może pączki jeść,
Taki ja i taki ty, może pączki jeść,
Taki ja i taki ty, może pączki jeść Pączki dla każdego, dużego, małego,
Słodkie i pachnące, świeżutkie, gorące.
Kiedy je skosztujesz, niebo w gębie czujesz,
Na pączka apetyt znosi wszystkie diety!. Taki mały, taki duży może pączki jeść,
Taki chudy, taki gruby, może pączki jeść,
Taki ja i taki ty, może pączki jeść,
Taki ja i taki ty, może pączki jeść MNIAM, MNIAM !!!
ŻYCZYMY SMACZNEGO !!! - Nauczycielka przypomina ludowe powiedzenie : ( dzieci powtarzają przysłowie )
- Powiedział nam Bartek,
że dziś tłusty czwartek. - A Bartkowa uwierzyła,
tłustych pączków usmażyła.
- Powiedział nam Bartek,
- Inscenizacja utworu M. Kownackiej ,,Pączki i faworki babci Honorki”
Mamy już pączki , mamy i faworki, jak u babci Honorki:
(Skrócona wersja utworu)
Postacie: babcia, wnuczek Florek, pies Azorek, młynarz, wiatrak .
SCENA I
Babcia: Ramtadrata! Ramtadrata!
Jestem babcia Honorata.
Oj, smażą moje rączki
najlepsze na świecie pączki!
No, a już faworki,
to tylko u babci Honorki!.
Florek: Powiedział nam Bartek,
że dziś tłusty czwartek,
Ucałuję babci rączki,
niech babcia usmaży pączki!
Babcia: Marsz, bo wezmę pogrzebacza!
Florek ucieka.
Babcia: Azorek! Azorek!
Piesek: Hau! Hau!
Babcia: Piesku, piesku, pilnuj domu
Ja po mąkę po kryjomu polecę do młyna –
choć wczesna godzina.
Będzie niespodzianka od samego ranka.
Pączki i faworki u babci Honorki.
Piesek: Hau! hau!, ja też bym chciał.
Babcia: Dostanie piesek Azorek
dwa pączki na podwieczorek.
Piesek: Hau! hau! Więcej bym chciał.
Babcia znika wchodzi Florek.
Florek: Azorek! Azorek!
Gdzie babcia Honorka?
Piesek: Hau! hau! Babcia złapała worek
i pobiegła starowina prosto do młyna!
Hau! hau!
Florek: Prosto do młyna? To dobra nowina!
(smutno) Ale cieszę się daremnie.
Powiedziała babcia,
że mi się w głowie przewraca.
Piesek: Hau! hau! A to tak umyślnie,
bo chce, żeby od ranka była niespodzianka.
Florek: Oj, dobra nowina, dobra wieść!
(śpiewa) Będziemy z Azorkiem pączki jeść!
Ja jeden, ty jeden, razem dwa,
Na pewno nam babcia pączki da!
SCENA II
Widać wiatrak.
Wiatrak: Stoję sobie na górce i śmigami furkocę,
Mąkę mielę, mąki wiele
na faworki i na pączki.
Dużo białej mączki!
Bo to dzisiaj tłusty czwartek.
Mąki Wojtek chce i Bartek
Trochę Kasi, trochę Zosi.
Każdy mnie o mąkę prosi.
Ter…ter…ter…
Hej, proszę pana młynarza,
dobra nam się gratka zdarza!
Ktoś po mąkę z workiem bieży!
Młynarz: Kto? Kto? Popatrz, jak należy!
Wiatrak: Jakaś chustka… kapci para
toż to Honoratka stara!
Babcia: Witam was, młynarzu witam
i o zdrowie grzecznie pytam.
Młynarz: Dzięki wam! Zdrowie ni służy.
Babcia: Ano, niechże jak najdłużej.
Młynarz: Długą obraliście drogę.
Czymże służyć mogę?
Babcia: Młynarzu, młynarzu daj mączkę...
Młynarz: A na cóż te mączki?
Babcia: Hej, na pączki! Hej na pączki!
Młynarz: Nasypię pełen wór pękaty
na pączki dla babci Honoraty!
Niech pączki urosną niczym banie,
i dla mnie choć jeden niech zostanie.
SCENA III
Ponownie dom babci.
Piesek: Hau, hau, coś się świeci,
bo pieskowi w nosie kręci.
Już tam pani gospodyni dobre pączki dla nas czyni.
Wchodzi Młynarz.
Młynarz: Choć późna godzina
przychodzę wprost z młyna.
Do babci Honorki
na pączki i faworki.
Wbiega Florek.
Florek: Tramtadrata… tromtadrata
i piesek: idzie babcia Honorata.
Wchodzi babcia z półmiskiem pączków.
Babcia: Jadą pączków całe fury.
Wszyscy: Do góry babcię do góry.
Babcia: Dajcie spokój, dosyć tego,
bo zrobicie mi coś złego.
Florek: Powiedział nam Bartek, że dziś tłusty czwartek,
a babula uwierzyła, furę pączków nasmażyła
Babcia: A i wam życzymy – smacznych pączków od
,, czwartku tłustego” aż do ,, zapustnego wtorku”
- Degustacja pączków.
Przypomnienie przysłowia – wszyscy razem mówią : Powiedział…….
Nauczycielka jeszcze raz powtarza:- Powiedział Bartek,
że dziś tłusty czwartek.
W tym momencie do sali wchodzi jedna z pracownic przedszkola
z tacą pączków i kończy przysłowie: - A Bartkowa uwierzyła,
tłustych pączków usmażyła .
- Powiedział Bartek,
Pączki pozostają w sali a nauczycielka mówi z zachwytem
- Ach, co za niespodzianka ?! To wszystko dla nas?
(potwierdzenie pracownicy)
Nauczycielka mówi dalej:
Życzyła nam babcia Honorata ,, smacznego!”,
więc nie czekajmy i do pączków się zabierajmy. Ale to nie są zwykłe pączki . To są pączki z niespodzianką,
takie zdarzają się tylko w tłusty czwartek …. (Tu skandowanie przysłowia) Kto będzie miał trochę szczęścia, to tę niespodziankę znajdzie.
Która dziewczynka i chłopiec w pączku niespodziankę znajdzie
to królową i królem ,, pączkowym będzie”! Wyłonienie króla i królowej , uhonorowanie insygniami królewskim,
( nagrodzenie dzieci brawami) a następnie taniec króla i królowej.
W czasie degustacji nauczycielka mówi wiersz T. Śliwiaka ,, Pączek”
– Był sobie pączek, co nie miał rączek
i okrąglutki był jak miesiączek.
Miał lukrowaną złocistą skórkę,
a w środku dziurkę na konfiturę.
Wszyscy go lubią - starsi i dzieci
Na jego widok, aż ślinka leci.
Lecz co naprawdę pączki są warte,
To przede wszystkim wie ... Kto?
Dzieci - ... tłusty czwartek!
( skandowanie przysłowia )
- Taniec krakowiak. Zaproszenie dzieci do zabawy. Krakowiaczek jeden miał faworków siedem ,
Kiedy sobie podjadł został mu się jeden. A jak już się najadł żal mu się zrobiło,
Że jest tylko jeden a nie całe kilo. Krakowianka miła pączki też lubiła,
gdy jednego zjadła z wrażenia usiadła.
Potem drugi, trzeci bawią się też dzieci,
Kiedy jedzą pączki kleją im się rączki.
(utrwalenie zasad higieny , wytarcie rąk)
- Zabawa energetyzująca.
Dzieci bawią się przy muzyce. Gdy muzyka milknie , obejmują kolegę,
który jest najbliżej, i przez kilka sekund pozostają bez ruchu.
Zabawę powtarzamy. - Taniec z balonikami.
Przy dźwiękach melodii dzieci tańczą parami, trzymając balonik między np.
głowami, brzuszkami. Wygrywa para która najdłużej nie upuści balonika. - Zabawy tradycyjne i przy muzyce.
(Mam chusteczkę haftowaną, Stary Niedźwiedź , Ulijanka,
Kółko graniaste itp.)
10. Podziękowanie wszystkim za wspólną zabawę .
Prowadząca – mgr Agnieszka Wojtasik
Nauczycielka wspomagająca – mgr Iwona Błażejczyk
#arkusze #ASD #autyzm #BożeNarodzenie #ciekawostki #czytanie #edukacja #ekologia #emocje #empatia #integracja #jesień #kolorowanie #kolory #kreatywność #lato #lekcja #logiczne #logopedia #matematyka #mindfulness #mózg #percepcja #przedszkole #przyroda #psychologia #rewalidacja #rozwój #scenariusz #scenariusze #sensoryka #storytelling #szkoła #toksyczni #uwaga #uważność #wiosna #zabawa #zabawy #zajęcia #zajęciaspecjalistyczne #ZespółAspergera #zwierzęta #ćwiczenia #żłobek