Granice naszego ciała określa jego powłoka zewnętrzna, czyli skóra. To, że czujemy nasze ciało, zawdzięczamy nie tylko receptorom dotyku (czucia powierzchownego), znajdującym się w skórze, lecz także receptorom czucia ułożenia oraz ruchu (czucia głębokiego) poszczególnych części, które nieustannie odbierają bodźce z otoczenia (patrz zmysł dotyku). Istnienia niektórych z tych
bodźców nawet nie uświadamiamy sobie, mimo że działają na nasze receptory.
„Schematem ciała” określamy zdolność czucia ciała, ruchów przez nie wykonywanych i przestrzeni, jaką zajmuje, oraz przynależność wszystkich jego części do jednej całości. W warunkach zdrowia w każdej chwili wiemy, gdzie się znajdujemy, czujemy, jak ułożone są nasze ręce i nogi, jakie wykonują ruchy, jak wyglądamy i jaki jest nasz stan emocjonalny.
Bezpośrednio po urodzeniu nie mamy wiedzy o naszym ciele lub mamy ją tylko śladową. Schemat ciała wykształca się w ciągu naszego życia stopniowo. Początkowo dla kształtowania się obrazu własnego ciała największe znaczenie mają bodźce znajdujące się „najbliżej ciała”, czyli te, które odbierane są przez zmysły: dotyku, równowagi (patrz zmysł równowagi), powonienia, smaku, słuchu i wzroku.
Już od pierwszych dni życia kontakt wzrokowy dziecka z matką i czynności wykonywane przez nią (karmienie, przewijanie, noszenie, kołysanie, mówienie lub śpiewanie) wpływają na rozwój odczuwania tego, co dzieje się z jego ciałem i gdzie ono jest. Wymiana spojrzeń, zapach matki, przyjemne doznania smakowe, a zwłaszcza dotykowe mają ścisły związek z ciałem, uspokajają
dziecko i sprawiają mu przyjemność oraz pozwalają poznawać, jak działa siła przyciągania ziemskiego (grawitacji). W następnej kolejności dziecko odbiera różnorodne bodźce płynące z coraz dalszych odległości i więcej ich dostarcza sobie samo. Podczas obracania się, pełzania, chwytania się za poszczególne części ciała i przedmioty, zabawy z rodzicami, rodzeństwem samo dostarcza sobie niezbędnych dla dalszego rozwoju bodźców. W kilka miesięcy po urodzeniu coraz większego znaczenia dla tworzenia się obrazu ciała nabierają informacje z narządu wzroku i słuchu. Coraz bardziej integrują się one z wrażeniami z pozostałych układów zmysłów. U dzieci z zaburzeniami lub opóźnieniami w rozwoju ruchowym bardzo często schemat ciała kształtuje się
nieprawidłowo. Pobudzenia powstałe w receptorach zmysłu dotyku biegną od nich skomplikowanymi drogami nerwowymi ku górze, do kory mózgowej, aby w płacie ciemieniowym utworzyć „reprezentację czuciową” naszego ciała. To dzięki niej uświadamiamy sobie wrażenia płynące z ciała (ryc. 5). Rozwój schematu ciała, tak samo jak innych funkcji, jest związany z dojrzewaniem mózgu i jego rozwojową plastycznością.

Najistotniejsze dla prawidłowego rozwoju schematu ciała jest odczucie głównej osi ciała, czyli linii kręgosłupa. Tworzy się ono stopniowo, gdy zmienia się rozłożenie napięcia mięśni, z którym się rodzimy i które sprawia, że ułożenie ciała noworodka jest charakterystyczne – zgięciowe.
Pod wpływem ruchów wykonywanych początkowo na drodze odruchowej, a następnie coraz
bardziej świadomie i dowolnie, przeciwstawiamy się działającej na nas sile grawitacji i zwiększamy napięcie mięśni („budujemy” stabilność i odczuwanie) wzdłuż głównej osi ciała i tułowia (rozwijamy kontrolę tułowia). To umożliwia nam swobodne ruchy kończynami. Dobre czucie głównej osi (linii środkowej) naszego ciała doskonali się dzięki wykonywaniu symetrycznych ruchów kończynami. Ten rodzaj ruchów nazywa się pracą obustronną i jest bardzo ważny dla rozwoju dominacji stron oraz ją poprzedza. Ułatwia również coraz lepsze odczuwanie granic i ruchów poszczególnych części ciała. Coraz większe znaczenie zaczynają odgrywać doświadczenia i wrażenia spoza ciała – z bliższego i dalszego otoczenia oraz osobiste przeżycia z nimi związane.
Kiedy dziecko osiągnie odpowiedni poziom rozwoju schematu ciała, wtedy może coraz łatwiej wykonywać ruch lub jakąś czynność z własnej woli, przez naśladowanie lub na polecenie słowne.
Noworodek i dziecko w pierwszych miesiącach życia wykonuje ruchy nieświadomie. Są to odruchowe, bezcelowe ruchy, które stopniowo zostają zastąpione ruchami dowolnymi. Niemowlę zaczyna chcieć coś dotknąć i wziąć. Wyciąga więc ręce i próbuje sięgać. Wtedy zaczyna rozwijać się planowanie ruchu – planowanie motoryczne, czyli myślenie, jak wykonać dany ruch i jak wykorzystać do tego ruchy odczuwane poprzednio na drodze odruchowej. Stopniowo pierwsze nieporadne próby sięgania stają się coraz sprawniejsze i dokładniejsze, gdyż „planowanie motoryczne” i sama czynność ruchowa się doskonali.
Znajomość ciała i planowanie motoryczne są zależne od siebie i są bardzo ważne w rozwoju. Mogą wykształcić się dzięki integracji bodźców ze zmysłów: dotyku (czucia powierzchownego i głębokiego), wzroku i równowagi, a więc obejmujących cały układ czuciowo-ruchowy.
Rodzice, opiekunowie i nauczyciele powinni pomagać dzieciom w rozwoju tych umiejętności, łącząc podczas nauczania pobudzanie wielu zmysłów. Pokazując dziecku przedmiot, uaktywnia się jego zmysł wzroku, opisując słownie, czyli mówiąc do dziecka – zmysł słuchu; dotykając i biorąc w swoje ręce jakieś części jego ciała (np. ręce, palce, nogi) i prowadząc wykonanie ruchu, osoba dorosła kieruje i jednocześnie uczy. Należy pamiętać, aby zbytnio nie wyręczać, a wspomaganie ograniczyć do niezbędnego i stopniowo je zmniejszać, w miarę poprawy wykonywanej czynności. Brak dobrej zdolności planowania motorycznego i czucia własnego ciała oraz jego ruchów powoduje niepewność i niezdarność (niezgrabność) ruchową. Osoby z takim problemem wyglądają, jakby nie rozumiały i nie chciały wykonać czynności poprawnie, a ruchy przez nie wykonywane są nieprawidłowe lub nie w pełni prawidłowe, mimo częstego ich powtarzania. Określamy to mianem dyspraksji.
Wszystkie dzieci z problemami integracji sensorycznej potrzebują pomocy w nauce „czucia ciała” i rozwijaniu zdolności „planowania motorycznego”. To poprawi ich sprawność fizyczną i samoocenę. Prawidłowe planowanie motoryczne jest podstawą wszystkich mniej
i bardziej złożonych umiejętności. Jest podstawą wykonywania płynnych ruchów dużej i małej
motoryki, takich, jakie są potrzebne do wszystkich czynności codziennych w domu, podczas zabawy lub w szkole.
Poziom rozwoju schematu ciała można ocenić, analizując rysunki postaci samego siebie wykonane przez dzieci. Przed ukończeniem 2. roku życia dziecko chwyta pionowo kredkę lub ołówek całą ręką i kreśli na papierze różnorodne linie. Takie „bazgroty” są potrzebą wyrażania stanów emocjonalnych. Stopniowo ruchy dziecka stają się bardziej skoordynowane, a w rysunku pojawiają się zakrzywione linie zbliżające się do zamknięcia koła. Od chwili zamknięcia koła (między 3. a 4. rokiem życia) przez dorysowanie do niego kresek wyrażających kończyny powstaje tak zwany „głowonóg”. Po 4. roku życia pojawia się tułów. Jest to „głowotułów”, na którego głowie narysowane są wszystkie podstawowe jej elementy. Później pojawia się szyja. Postać ludzka zostaje rozbudowana o liczne szczegóły i rekwizyty (guziki, kokardy, torby), a około 5. roku życia dodawane są rekwizyty zróżnicowane zależnie od płci (lalki, pojazdy mechaniczne). Po 6. roku życia postać jest przedstawiana w ruchu. Najpierw ruch wyrażają kończyny górne, później dolne, a na końcu głowa. Jest to już prawie autoportret i informacja o znajomości własnego ciała.
Dziecko w wieku 3 lat, rysując, zamyka koło, 4-letnie odwzorowuje kwadrat, a 5-letnie — trójkąt.
Mniej więcej od 4. roku życia dziecko w odniesieniu do własnego ciała rozumie pojęcia: mały — duży, wysoko — nisko, nad — pod, przed — za. Około 5. roku życia wie, że ma dwie strony ciała, a w 6. rozróżnia prawą i lewą stronę. Dzięki prawidłowemu rozwojowi schematu ciała dziecko w wieku przedszkolnym osiąga całość pojęć odnoszących się do jego budowy, ruchów oraz przestrzeni. Są to podstawowe warunki do osiągnięcia sukcesów w procesie nauczania. Dobrze znając własne ciało, wiemy, jak nim poruszać i czujemy to. Dlatego tak ważna jest praca nad poprawą czucia i znajomości własnego ciała.
Mając lepszą równowagę, stajemy się pewniejsi siebie, mamy mniej obaw i ogólnie czujemy się lepiej, lepiej odbieramy innych ludzi i świat dookoła nas. Wszystko to stwarza silniejsze i mocniejsze podstawy rozwoju późniejszych umiejętności szkolnych i akademickich (czytania, pisania i matematyki). Jest to również podstawa do rozwoju społecznego – rozumienia, czucia innych, wzajemnego oddziaływania na siebie, nawiązywania znajomości, zawiązywania przyjaźni. Potrafimy być rozumiani i zrozumieć innych, zdobyć szacunek, być uprzejmi i odpowiedzialni oraz właściwie współdziałać w grupie rówieśniczej.
Ćwiczenia