Logo festiwalu


W różnych miastach Polski i na całym świecie odbywają się różne ciekawe i czasem
dziwaczne festiwale oraz święta (fiesty).
Uczestniczyłem kiedyś na hiszpańskiej wyspie Minorce w święcie, którego głównym i przerażającym elementem były popisy jeźdźców na pięknych koniach wyjeżdżających w tłum pijanych obywateli mających za honor poklepać koński zad.
Na innej śródziemnomorskiej wyspie, Malcie, nie ma w zasadzie tygodnia, żeby jakieś miasteczko lub wieś nie zorganizowały hucznej fiesty z nieodłącznym popisem sztucznych ogni. Słynne są też coroczne Festiwale Kwiatów, odbywające się dwa tygodnie po Wielkanocy w stolicy Madery — Funchal. W polskich Kartuzach i Buczku koło
Łasku organizowane są Święta Truskawki, zaś w Łasku, gdzie mieszkam, władze miejskie po raz kolejny zorganizowały przyjemny Festiwal Róż, który ma takie logo (http://www.laskonline.pl/ art1424465535,iii-festiwal-roz):

Zadaniem uczestników jest narysowanie (namalowanie) oryginalnego logo dla wybranego (mogą być dwa lub trzy) dziwnego festiwalu, który odbywa się w Polsce. A oto ich lista:

  • Dzień Spieczonego Bliźniaka (zlot bliźniaków — Czarnków);
  • Mistrzostwa Polski w Pływaniu na Byle Czym (Augustów);
  • Festiwal Ognia (Ostróda);
  • Zlot Superbohaterów (Bytom);
  • Wielkie Manewry Szwejkowskie (Przemyśl);
  • Festiwal Historyczny „Zaczarowany Lublin”;
  • Festiwal Zupy „Foodstock” (Kraków);
  • Festiwal Rowerowo-Muzyczny (góra Wdżar — Kluszkowce);
  • Kiermasz Twórczej Reanimacji Odpadów (Bytom);
  • Święto Gulaszu (Tarnów).

W dalszej kolejności możemy wymyślić jakieś nowe i jeszcze oryginalniejsze święto, którego nie ma na mapie Polski. Może na przykład Święto Pyry w Poznaniu, Festiwal Zalewajki w Łodzi lub Mistrzostwa Polski w Toczeniu Jajka po Kocich Łbach we Wrocławiu?

Poprzedni:

Muzeum Korkociągów


Podobnie jak twórcy nowych festiwali, dużą oryginalnością cechują się pomysłodawcy wielu muzeów w Polsce i na świecie. Zapewne niewielu z Czytelników wie, że we Lwowie istnieje Muzeum Słoniny, w Nowym Delhi Muzeum Toalet, w angielskim Leeds Muzeum Psich Obroży, w Szklarskiej Porębie Muzeum Tanich Win, a w stolicy Chorwacji, Zagrzebiu Muzeum Rozstań. Pomysłowość ludzka nie zna granic, czyż nie? Prosimy uczestników, żeby popuścili wodze fantazji i wymyślili kilka nowych, nieistniejących, a ich zdaniem potrzebnych placówek muzealnych. Może tytułowe Muzeum Korkociągów, Muzeum Koszy na Śmieci, Muzeum Gąbek do Kąpieli lub Muzeum Zakładek do Książek to wcale nie takie niedorzeczne pomysły?


A oto lista pięciu moich pomysłów:

  1. Muzeum Uczniowskich i Studenckich Ściąg.
  2. Muzeum Korkociągów.
  3. Muzeum Dziabadeł („dziabadła” to naturalne lub specjalistyczne stroboskopowe kije, pomagające poruszać się w terenie górskim).
  4. Muzeum Zbyrcoków („zbyrcok” to dzwonek przy szyi owcy, który „zbyrcy”, gdy owca się porusza).
  5. Muzeum Rysunków Powstałych Wtedy, Gdy Człowiek Się Nudzi.

Dziesięć nazw


Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: