Skąd się biorą witaminy?

Cele:

– wspieranie zdrowych nawyków żywieniowych,

– uważność na własne zdrowie.

Witaminki, witaminki!

Witaminki, witaminki

Dla chłopczyka i dziewczynki!

Wszyscy mamy dziarskie minki,

bo zjadają witaminki!

Na pewno nie raz słyszeliście piosenkę zespołu Fasolki. Zapewne dobrze też wiecie, że witaminy są niezbędne do prawidłowego działania całego organizmu. Większość z nich musimy dostarczać razem z pokarmem, gdyż nasz organizm nie potrafi ich sam wyprodukować, tak od zera. Na szczęście wystarczą niewielkie ilości witamin, aby wszystko w naszym ciele działało jak w szwajcarskim zegarku.

Czym są witaminy i skąd wiemy o ich istnieniu?

Witaminy to agenci do zadań specjalnych, regulujących wiele procesów życiowych zachodzących w ludzkim organizmie. Kto je zdemaskował, wymyślił tę nazwę?

Odkrywcą pierwszej witaminy był wybitny polski uczony, Kazimierz Funk. Wyniki jego prac naukowych pozwoliły na pozbycie się wielu poważnych chorób, na przykład szkorbutu, na który zapadali marynarze w czasach Magellana i Kolumba.

Czy wiecie, brak której witaminy powodował szkorbut? Oczywiście C. Jej niedobór związany jest z osłabieniem organizmu oraz długotrwałym gojeniem się ran.

Czy witaminy lubią wodę?

Od przełomowego odkrycia witamin, które można porównać z przypisywanym Edisonowi wynalezieniem żarówki, minęło już ponad 100 lat. Dziś znanych jest bardzo wiele substancji zaliczanych do witamin. Jedne lubią kontakt z wodą i w niej się chętnie rozpuszczają (na przykład witamina C czy witaminy z grupy B), ale są też takie które rozpuszczają się w tłuszczach (A, D, E, K). O ile witaminy rozpuszczalne w tłuszczach nasz organizm potrafi odłożyć „zachomikować” na później, to witaminy rozpuszczalne w wodzie muszą być dostarczane na bieżąco w codziennej diecie.

Jak przygotować jedzenie, by nie straciło witamin?

Gdzie szukać witamin? Najlepszymi źródłami witamin są oczywiście owoce i warzywa, ale także mięso i ryby. Dodatkowo warto pamiętać, że wiele witamin, ma bardzo wrażliwą, wręcz delikatną naturę. Źle znoszą obieranie (najwięcej witamin znajduje się pod samą skórką owoców i warzyw), rozdrabnianie (surówki warto przygotowywać bezpośrednio przed podaniem) czy intensywne płukanie.

Witaminy są też niszczone przez wysoką temperaturę oraz światło. Długotrwałe gotowanie może więc pozbawić nasze jedzenie tych cennych składników. Przygotowując pyszną herbatkę z cytryną, warto zaczekać z wrzuceniem plasterków cytrusa, aż woda nieco ostygnie.

Kamila Domińska

źródło: malecharaktery.pl