- Zasada nr 1
- Zasada numer 2 – Według planu – Opowieści Uniwersalne
- Zasada numer 2 – Według planu – Bez konfliktu ani rusz
- 5 klasycznych opowieści
- Schemat i jego przełamywanie – storytelling
Kiedy przystąpisz do układania opowieści musisz postanowić, czy zamierzasz ją spisać, czy stawiasz na relację ustną. Niektórzy wolą pisać na papierze, bo podkreślenia błędnych wyrazów wybijają ich z rytmu. Jeśli postawisz na relację ustną, warto się nagrać, żeby móc to odsłuchać.
Wyznacz sobie limit 30 minut, zamknij drzwi, wycisz telefon i powiedz dzieciom, żeby przez jakiś czas zawracały głowę komuś innemu. Od momentu uruchomienia minutnika liczy się tylko tworzenie. Zacznij od początku historii, a potem stopniowo zmierzaj do końca. Nie zaprzątaj sobie głowy literówkami ani chwilowym brakiem słów, czy yyy w mowie. Nawet jeśli skończą ci się pomysły, a po głowie telepać się będzie tylko myśl: Nie podoba mi się to. To jest głupie. Kiedy czas się skończy? i tak pracuj dalej. Teraz chodzi tylko o to, żeby opowieść nabrała kształtów.
Zaplanuj sobie cztery takie 30-minutowe sesje. Podczas ich trwania skup się na tym, żeby nakreślić początek, środek i koniec opowieści. Możesz w praktyce potrzebować trochę więcej czasu albo trochę mniej. Jeśli tak będzie, stosownie dopasuj harmonogram pracy. Chodzi o to, żeby stworzyć wstępną wersję historii i na tym etapie nie należy zajmować się jej stroną redakcyjną. Skup się na tym, żeby stworzyć całość opowieści, a jeśli będziesz miał ochotę pracować dalej, to śmiało. Wiele osób tak ma.
Diabeł tkwi w szczegółach
Dobierając słowa należy dbać o to, żeby były możliwie precyzyjne. Staraj się pobudzać zmysły nawiązując do zapachów, widoków, smaków, dźwięków i wrażeń dotykowych. Jeśli powiesz: Byłem w domu, odbiorca nie bardzo będzie wiedział co powinien sobie wyobrazić. Rezygnując z podawania szczegółów gawędziarz oddaje słuchaczom kontrolę nad interpretacją swoich słów. Im bardziej ogólnych używasz stwierdzeń, tym większe jest ryzyko, że twój odbiorca wyobrazi sobie inne mieszkanie, niż chciałbyś mu pokazać. Jeśli powiesz: Byłem w Chicago, w moim mieszkaniu w suterenie, gdzie zawsze śmierdziało pleśnią, odbiorca nie tylko od razu wyobrazi sobie to miejsce ale jeszcze wyciągnie dodatkowe wnioski. Może stwierdzić, że nie masz nadmiaru środków finansowych, że nie jesteś zadowolony ze swojej sytuacji życiowej i, że właściciel tego budynku niezbyt dba o swoich lokatorów. Nawet jeśli nigdy nie mieszkał w Chicago, w suterenie ani w zapleśniałym pokoju, to wystarczy, żeby cię dobrze zrozumiał.
#arkusze #autyzm #BożeNarodzenie #ciekawostki #czytanie #edukacja #ekologia #emocje #empatia #integracja #jesień #kolorowanie #kolory #kreatywność #lato #lekcja #logiczne #logopedia #matematyka #mindfulness #mózg #parenting #percepcja #przedszkole #przyroda #psychologia #rewalidacja #rozwój #scenariusz #scenariusze #sensoryka #szkoła #terapia #toksyczni #uwaga #uważność #wiosna #WWRD #zabawa #zabawy #zajęcia #zajęciaspecjalistyczne #zwierzęta #ćwiczenia #żłobek





